TYP: a1

Brazylijski żaglowiec uderzył w most

środa, 20 października 2021
Hanka Ciężadło

Złe wieści z Ekwadoru –  przebywający tam żaglowiec szkolny Cisne Branco, należący do brazylijskiej marynarki wojennej, zderzył się z mostem. Do incydentu doszło podczas wychodzenia jednostki z portu w Guayaquil. Na dodatek jeden z przybyłych mu na ratunek holowników przewrócił się. Na szczęście obyło się bez ofiar. 

 

Okoliczności zdarzenia

Cisne Branco, czyli „Biały Łabędź” nie jest zwyczajnym żaglowcem – to trzymasztowa fregata, stanowiąca flagową jednostkę brazylijskiej marynarki wojennej. Pełni funkcje dyplomatyczne, ale również szkoleniowe, a na jej pokładzie kształcą się zarówno marynarze, jak i oficerowie.

W momencie zdarzenia jednostka przebywała w Ekwadorze z trzydniową kurtuazyjną wizytą (jakkolwiek źle kojarzy nam się to sformułowanie). Most, w który uderzyła, to właściwie kładka przeznaczona dla ruchu pieszych. Łączy ona wyspę Santay ze stałym lądem.

Do kolizji doszło w miniony poniedziałek 18 października, około 13.30 czasu lokalnego. Jej najbardziej prawdopodobną przyczyną był silny prąd rzeki Guayas, który miał znieść żaglowiec z toru wodnego i sprawić, że jego kadłub uderzył w przęsło mostu.

Wielkie „bum”... i dalsze kłopoty

Zderzenie było bardzo silne i sytuacja wyglądała niezwykle groźnie. Fregata bezpośrednio po kolizji mocno się przechyliła, jej maszty opierały się o kładkę, a silny prąd rzeczny nadal napierał na burty. Na szczęście załoga zachowała dużą przytomność umysłu. Natychmiast rzucono kotwicę, która ustabilizowała jednostkę i zapobiegła pogłębianiu przechyłu.

Na pomoc Cisne Branco ruszyły dwa holowniki. Niestety w trakcie ściągania fregaty z mostu jeden z nich przewrócił się do góry dnem. Drugi kontynuował akcję ratowniczą i udało mu się doprowadzić żaglowiec do kei. Załoga przewróconej jednostki wydostała się na jej kadłub i siedząc tam okrakiem, została podjęta przez innych ratowników.

Są straty, nie ma ofiar

Mimo tak dramatycznego przebiegu wydarzeń obyło się bez ofiar. Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał Kapitan portu komandor Danilo Espinoza. Stwierdził on, że na razie nie wiadomo dokładnie, jak duże będą koszty i straty w sprzęcie. Ich wysokość, podobnie jak przyczyny kolizji, stana się przedmiotem analiz oraz postępowania administracyjnego. Ma ono zostać przeprowadzone w najbliższych dniach.

Na razie pewne jest jedynie, że Cisne Branco ma obitą burtę oraz że stracił bramstengę fokmasztu. Kapitan Espinoza dodał też, że żaglowiec zostanie przeprowadzony do doku w Yacht Klubie w Guayaquil w celu przeprowadzenia szczegółowego przeglądu technicznego.

 

Tagi: żaglowiec, Brazylia, Ekwador, kolizja, zderzenie, most, Cisne Branco
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 29 czerwca

Wystartował ze Świnoujścia s/y "Asterias" pod dowództwem Kapitana Aleksandra Lipińskiego w rejs dookoła świata na trasie Świnoujście, Bermudy, Kanał Panamski, Tahiti, Australia, Mauritius, Kapsztad, Świnoujście.
wtorek, 29 czerwca 1976
W kolejnych regatach Bermudy-Europa z metą w hiszpańskim porcie Bayona wziął udział "Dar Szczecina" z Kapitanem Jerzym Kraszewskim.
czwartek, 29 czerwca 1972
Z Helu wyruszył s/y "Freya" z Kpt. Dariuszem Boguckim; żeglarze dotarli do portu Godthab na Grenlandii i powrócili do kraju 19 września.
niedziela, 29 czerwca 1969
Wyruszył w pierwszy rejs 300-tonowy flagowy statek szkolny ZHP "Zawisza Czarny" pod Kapitanem Mariuszem Zaruskim; trasa wiodła z Gdyni do Kopenhagi, Londynu, Antwerpii, Amsterdamu i z powrotem do Gdyni.
sobota, 29 czerwca 1935
W Greenock wodowany został herbaciany kliper "Ariel", m.in. uczestnik regat kliprów w 1866 r., w których startowały trzy najsłynniejsze klipry "Teaping", "Ariel", "Serica"; trasę z Fu-czou do Londynu pokonały w 99 dni; zwyciężył "Teaping" z przewagą 12 mi
czwartek, 29 czerwca 1865