TYP: a1

Kotbelka

środa, 15 maja 2019
Anna Ciężadło

Czym jest kotbelka? Od razu wyjaśniamy, że nie jest to stanowisko przeznaczone dla kota; ten, jak na szefostwo przystało, rezyduje przecież na mostku. Po co nam zatem kotbelka i czy aby przypadkiem nie jest to zbędny ozdobnik?

Definicja…

…będzie za chwilę. Aby wszystko stało się jasne, musimy wyłuszczyć rzecz nieco okrężną drogą. A skoro już wywołaliśmy kota do tablicy, to przypomnijmy najpierw, że jest pewien ważny dla żeglarza przedmiot, który czerpie swoją nazwę właśnie od tego zwierzaka.

Obiektem tym jest kotwica. Jak twierdzi pan Janusz Anusiewicz, autor dzieła pt. „Językowo-kulturowy obraz kota w polszczyźnie”, jeszcze w XV wieku kotwicę nazywano kotem; albo „urządzeniem żeglarskim, hakiem o kilku pazurach służącym do utrzymania statku w miejscu”. Przyznajcie, że kot był jakby bardziej poręczną nazwą.

W świetle tych faktów właściwa definicja kotbelki staje się nieco bardziej klarowna; będzie to bowiem belka mająca coś wspólnego z kotwicą. Co mianowicie?

 

Jak to wygląda?

Kotbelka jest, no… belką, chociaż bywa też określana żurawikiem, albo jeszcze ciekawiej: wytykiem pomocniczym. Należy jej szukać po obu stronach dziobu, a przeznaczona jest to wyciągania kotwicy na pokład, albo przeciwnie – do sprawnego ciskania jej w morskie odmęty.

Natomiast w czasie, kiedy statek śmiga sobie po wodzie, kotbelka stanowi wygodne stanowisko dla chwilowo zbędnej kotwicy. Przy okazji też sprawia, że kotwica trzymana jest na rozsądny dystans od kadłuba, dzięki czemu nie zachodzi niebezpieczeństwo, że bujnie się i przypadkowo uszkodzi jego poszycie.

 

Etymologia

W zasadzie etymologia wyrazu kotbelka jest całkiem prosta: stanowi ona bowiem połączenie wyrazów belka oraz kot. Ciekawostką jest jednak, jak nazywają ten obiekt inne nacje, i to władające zupełnie odmiennymi językami.

Na przykład po angielsku kotbelka to cathead, czyli „kocia głowa”. I teraz pytanie za sto punktów: dlaczego i Polacy, i Brytyjczycy nazywali kotwicę kotem?

Otóż… nie nazywali. Po angielsku kotwica to anchor, co wywodzi się od starożytnego, łacińskiego słówka ancora. Ale w czasach, kiedy Brytyjczycy dominowali na morzach i oceanach, kotbelki ich statków często rzeźbione były na kształt głowy kota, albo nawet lwa. Hmm, przypadek? Nie sadzę. 

Tagi: kotwica, słownik
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 29 czerwca

Wystartował ze Świnoujścia s/y "Asterias" pod dowództwem Kapitana Aleksandra Lipińskiego w rejs dookoła świata na trasie Świnoujście, Bermudy, Kanał Panamski, Tahiti, Australia, Mauritius, Kapsztad, Świnoujście.
wtorek, 29 czerwca 1976
W kolejnych regatach Bermudy-Europa z metą w hiszpańskim porcie Bayona wziął udział "Dar Szczecina" z Kapitanem Jerzym Kraszewskim.
czwartek, 29 czerwca 1972
Z Helu wyruszył s/y "Freya" z Kpt. Dariuszem Boguckim; żeglarze dotarli do portu Godthab na Grenlandii i powrócili do kraju 19 września.
niedziela, 29 czerwca 1969
Wyruszył w pierwszy rejs 300-tonowy flagowy statek szkolny ZHP "Zawisza Czarny" pod Kapitanem Mariuszem Zaruskim; trasa wiodła z Gdyni do Kopenhagi, Londynu, Antwerpii, Amsterdamu i z powrotem do Gdyni.
sobota, 29 czerwca 1935
W Greenock wodowany został herbaciany kliper "Ariel", m.in. uczestnik regat kliprów w 1866 r., w których startowały trzy najsłynniejsze klipry "Teaping", "Ariel", "Serica"; trasę z Fu-czou do Londynu pokonały w 99 dni; zwyciężył "Teaping" z przewagą 12 mi
czwartek, 29 czerwca 1865