TYP: a1

Seaglider: elektryczny szybowiec morski

czwartek, 13 marca 2025
Hanka Ciężadło

Seaglider, czyli dzieło firmy Regent Craft wygląda… osobliwie. Na pierwszy rzut oka może przypominać wodnosamolot, do którego ktoś przytwierdził zbyt wiele śmigieł, jednak w rzeczywistości jest pierwszą na świecie całkowicie elektryczną maszyną latającą zdolną do ślizgu po wodzie. Zdaniem twórców, seaglider zrewolucjonizuje transport morski.

 

Kamień milowy w świecie transportu

Próby budowania podobnych wynalazków podejmowano już wcześniej, jednak to właśnie seaglider jest pierwszą pełnowymiarową wersją takiej maszyny. Ten konkretny, prototypowy egzemplarz otrzymał imię Viceroy; ma 16,6 m długości i 20 m rozpiętości skrzydeł, co czyni go największą całkowicie elektryczną maszyną latającą, jaką kiedykolwiek zbudowano. Dodajmy, że… niekoniecznie latającą, bo seaglider może działać w trzech trybach – a są to:

  • lot z efektem przypowierzchniowym,
  • unoszenie się na kadłubie,
  • unoszenie się na hydrofoilach.

Czy to bezpieczne?

Jak najbardziej – ale żeby nie być gołosłownym, należy wykonać praktyczne próby. Niedawno przeprowadzono pierwsze testy morskie z ludźmi na pokładzie (seaglider może zabrać 12 pasażerów), które odbyły się w zatoce Narragansett w stanie Rhode Island.

Wszystko przebiegło pomyślnie, toteż trudno się dziwić, że Mike Klinker, współzałożyciel firmy Regent, rozpływał się z zachwytu nad możliwościami nowej maszyny, a rejs seagliderem opisał jako „surrealistyczny”. Entuzjazm pana Klinkera podzielili inwestorzy – firma zyskała zamówienia od kontrahentów z sześciu kontynentów, a łączna wartość kontraktów wyniosła 9 miliardów dolarów.

Co może seaglider?

Wygląda na to, że bardzo wiele. Jak twierdzą specjaliści, unikatowa konstrukcja maszyny zapewnia jej niesłychaną wydajność, dlatego będzie stanowić przełom w transporcie morskim oraz przybrzeżnym. Seaglider na jednym ładowaniu może pokonać 180 mil – i pokona je w godzinę.

Szybkie, wygodne i przyjazne środowisku podróże mogą naprawdę wiele zmienić, tym bardziej że możliwości seagliderów pozwolą na wykorzystywanie ich nie tylko do przewodu pasażerów i towaru, ale także na udział w akcjach ratunkowych. Oczywiście zanim maszyny wejdą na stałe do użytku, minie jeszcze trochę czasu. Na razie firma Regent planuje budowę zakładu produkcyjnego, a jego uruchomienie przewidziano na przyszły rok.

 

Tagi: seaglider, Regent, transport, technika, ciekawostki, szybowiec, ślizg
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 29 czerwca

Wystartował ze Świnoujścia s/y "Asterias" pod dowództwem Kapitana Aleksandra Lipińskiego w rejs dookoła świata na trasie Świnoujście, Bermudy, Kanał Panamski, Tahiti, Australia, Mauritius, Kapsztad, Świnoujście.
wtorek, 29 czerwca 1976
W kolejnych regatach Bermudy-Europa z metą w hiszpańskim porcie Bayona wziął udział "Dar Szczecina" z Kapitanem Jerzym Kraszewskim.
czwartek, 29 czerwca 1972
Z Helu wyruszył s/y "Freya" z Kpt. Dariuszem Boguckim; żeglarze dotarli do portu Godthab na Grenlandii i powrócili do kraju 19 września.
niedziela, 29 czerwca 1969
Wyruszył w pierwszy rejs 300-tonowy flagowy statek szkolny ZHP "Zawisza Czarny" pod Kapitanem Mariuszem Zaruskim; trasa wiodła z Gdyni do Kopenhagi, Londynu, Antwerpii, Amsterdamu i z powrotem do Gdyni.
sobota, 29 czerwca 1935
W Greenock wodowany został herbaciany kliper "Ariel", m.in. uczestnik regat kliprów w 1866 r., w których startowały trzy najsłynniejsze klipry "Teaping", "Ariel", "Serica"; trasę z Fu-czou do Londynu pokonały w 99 dni; zwyciężył "Teaping" z przewagą 12 mi
czwartek, 29 czerwca 1865