TYP: a1

Epidemia na Kubie

środa, 3 grudnia 2025
Hanka Ciężadło

Jak podaje Havana Times, powołując się na Ministerstwo Zdrowia Publicznego Kuby (MINSAP), na wyspie pojawiają się kolejne przypadki zachorowania na chikungunyę i dengę. Według oficjalnych danych w ostatnich miesiącach zmarły 33 osoby. Według nieoficjalnych – znacznie więcej.  

Trudna sytuacja

Wiceminister zdrowia Carilda Pena Garcia podała, że większość przypadków śmiertelnych to osoby niepełnoletnie. Jak już wiemy, oficjalnie zanotowano 33 zgony, jednak Kubańskie Obserwatorium Konfliktów (OCC) twierdzi, że na dengę i chikungunyę zmarło już co najmniej 87 osób.

Te szacunki powstały na podstawie rozmów z rodzinami, wpisów internautów oraz danych z zakładów pogrzebowych; podobno w niektórych kubańskich miejscowościach tego typu przedsiębiorstwa doznały paraliżu z powodu większej niż zwykle liczny zgonów.

Mimo iż denga wydaje się groźniejszą, a z całą pewnością bardziej medialną chorobą, przedstawiciele OCC podają, że to chikungunya odpowiada za większość przypadków śmiertelnych.

Przyczyna problemu

Obie choroby są tropikalne – i obie mają ścisły związek z plagą komarów. Kubańczycy próbują je zwalczać, jednak mają za mało sprzętu, ludzi do pracy i pieniędzy na fumigację. Najtrudniejsza sytuacja jest w północnej części wyspy i w dużych miastach, jednak w praktyce cała Kuba pozostaje w strefie zagrożenia.

Oczywiście nie każdy przypadek zachorowania kończy się śmiercią – jak podaje dyrektor państwowego ośrodka ds. epidemiologii Francisco Duran Garcia, na Kubie mieszka na stałe 11 milionów osób, z czego około 30% przeszło już zakażenie dengą lub chikungunyą. Garcia podkreśla jednak, że są to groźne choroby, których nie należy lekceważyć.

Przerzucanie odpowiedzialności

Komunistyczna Partia Pracy sprawująca rządy na Kubie postanowiła podjąć działania w celu uporania się z problemem – a jednym z nich jest obarczenie odpowiedzialnością mieszkańców wyspy. Jorge Enrique Sutil Sarabia, pierwszy sekretarz Partii Komunistycznej w prowincji Camagüey, stwierdził, że wylęgarnie komarów to nie tylko cieknące wodociągi czy przepełnione wysypiska śmieci, ale brudne klatki schodowe.

Jak podaje portal Havana Times, nie jest to pierwszy przypadek, gdy partia próbuje przerzucić odpowiedzialność na zwykłych obywateli: urzędnicy Santiago de Cuba obwiniają mieszkańców o gromadzenie zapasów wody w wannach, co prowadzi do dalszego rozrodu komarów. I rzeczywiście, prowadzi – ludzie nie mają jednak wyboru, bo władze od kilku miesięcy nie są w stanie zapewnić niektórym rejonom miasta dostępu do bieżącej wody.

 

Tagi: Kuba, denga, epidemia, komary
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 3 grudnia

W Berdyczowie urodził się Józef Korzeniowski, pisarz marynista, znany później jako Joseph Conrad; jako młody człowiek wyemigrował do Anglii, gdzie zaciągnął się na statek. Po latach służby na morzu osiadł w południowej Anglii, gdzie zmarł w 1925 r.
czwartek, 3 grudnia 1857