Jacht “Polska Miedź”, na którym Tomasz Cichocki wyruszył w samotny wokółziemski rejs, został po naprawie steru ponownie zwodowany w Port Elizabeth i kapitan będzie mógł wkrótce kontynuować wyprawę. Również sam Cichocki, który w czasie silnego sztormu na Oceanie Indyjskim został ranny w głowę, czuje się już znacznie lepiej.
Prawdopodobnie w najbliższy piątek kapitan opuści Port Elizabeth i będzie kontynuował samotny rejs dookoła świata.
Z Gdyni wyruszył w okołoziemski rejs s/y "Nasz Dom" (Kpt. Michał Szafran); zakończenie rejsu miało miejsce w Saint Malo w nocy z 13 na 14 sierpnia 1983 roku.
sobota, 14 października 1978
W wyniku poważnych błędów w nawigacji został wyrzucony na plażę w okolicy Kuźnicy s/y "Barbórka"; zginęło wówczas dwóch żeglarzy.