TYP: a1

Triumf Sprawiedliwości i roladki z kurczaka

sobota, 18 maja 2013
MZ

Radość zgromadzonej na sali publiczności była ogromna. Z entuzjazmem przyjęto sentencję wyroku. Wprawdzie ze względu na powagę sądu nie wznoszono okrzyków, nie śpiewano i nie tańczono, ale dla każdego obserwatora oczywiste było, że sprawiedliwości stało się zadość.


Również Artur odczuwał radość i co tu kryć - satysfakcję. Wprawdzie to on był te parę lat temu pierwszym poszkodowanym, ale to on pojął, że cała sprawa to krótko mówiąc „przekręt” i rozpoczął swoistą krucjatę mająca uchronić przed stratami innych. A proceder wyglądał tak.


Powstała firma oferująca niezwykle atrakcyjne ceny czarterów jachtów. Prezentowano świetnie wyposażone jednostki cumujące w najbardziej popularnych miejscach. Przed klientami roztaczano wizję wspaniałych i cenowo dostępnych rejsów. Nic zatem dziwnego, że szybko znaleźli się chętni. Szczęście trwało przez pewien czas, rosła fama o niezwykle operatywnej firmie czarterowej. Powracający z rejsów na różnych forach i stronach internetowych dzielili się swoimi zachwytami. To powodowało, że przybywało klientów.


W pewnym momencie coś się zacięło, a to jakiś armator ponoć miał kłopoty techniczne, a to rejs, na który wpłacili chętni nie mógł się odbyć. Proponowano zmiany terminów lub zwrot pieniędzy, ale tych nikt nigdy nie otrzymał. Firma zwinęła żagle, zarówno w przenośni jak i dosłownie, pozostawiając na brzegu marzeń setki oszukanych. Śledztwo trwało długo, wreszcie sprawa trafiła na wokandę. Po kilku miesiącach procesu zapadł wyrok i to on właśnie tak ucieszył publiczność i pokrzywdzonych. Dodatkową radość sprawiała informacja, że roszczenia ofiar zostały zabezpieczone na majątku oszustów. Artur wracał do domu planując triumfalną ucztę, będzie szampan i roladki z mięsa kurczaków, faszerowane serem ricotta i szpinakiem, a całość obwiązana plasterkami wędzonego boczku – coś pysznego!


Oczywiście wszelkie podobieństwo do rzeczywistych wydarzeń oraz biorących w nich udział osób jest w tym wypadku absolutnie przypadkowe. Mamy do czynienia z fikcją – jedynie realne mogą być owe roladki.

 

Roladki z kurczaka faszerowane serem ricotta i szpinakiem, obwinięte plasterkami wędzonego boczku

Tak zwane filety, czyli mięso z piersi kurczaka przecinamy tak aby otrzymać spore plastry. Szpinak blanszujemy i delikatnie podduszamy na patelni wraz z odrobiną czosnku. Szpinak drobno siekamy i mieszamy z serem ricotta, przyprawiamy solą i pieprzem. Powstałą masą smarujemy mięso kurczaka, zawijamy tworząc roladę, obwijamy ją plasterkami wędzonego boczku, smażymy na patelni lub na ruszcie.

TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 13 maja

Timothy Severin wraz z czterema towarzyszami na tratwie z bambusa o nazwie "Hsu-Fu" wyruszył z okolic Hanoi przez Pacyfik; około 1000 Mm od wybrzeża Karoliny, w 104 dniu żeglugi, tratwa się rozpadła, a załogę uratował amerykański Coast Guard.
czwartek, 13 maja 1993
Timothy Severin wraz z czterema towarzyszami na tratwie z bambusa o nazwie "Hsu-Fu" wyruszył z okolic Hanoi przez Pacyfik; około 1000 Mm od wybrzeża Karoliny, w 104 dniu żeglugi, tratwa się rozpadła, a załogę uratował amerykański Coast Guard.
czwartek, 13 maja 1993
Odpłynął w swój ostatni rejs do Hilo Stan Hugill, człowiek legenda; mając 16 lat zamustrował na swój pierwszy żaglowiec, na kilkunastu kolejnych przepływał własną młodość, później jako zawodowy szantymen bywał na wszystkich morzach i oceanach. Śpiewał, pi
środa, 13 maja 1992
W Lysaller umiera Fritjof Nansen (ur. w 1861 r.) - norweski oceanograf i badacz polarny; m.in. zorganizował ekspedycję na statku "Fram", aby dowieść swojej tezy o istnieniu morskiego prądu polarnego płynącego ku wschodnim wybrzeżom Grenlandii.
wtorek, 13 maja 1930
W Świnoujściu nastąpił start s/y "Witeź II" z Kapitanem Emilem Żychiewiczem do rejsu do Islandii. Był to pierwszy rejs polskiego jachtu do stolicy Islandii. Rejs zakończył się 12.07.1959 r. po przebyciu 3767 Mm.
środa, 13 maja 1959