TYP: a1

Turystom już dziękujemy; Barcelona zmniejsza przepustowość portu.

poniedziałek, 21 lipca 2025
Hanka Ciężadło

Władze, a przede wszystkim mieszkańcy Barcelony od pewnego czasu czynią starania, by ograniczyć liczbę turystów odwiedzających ich miasto. Jak na razie – bez większych sukcesów. Czy zatem decyzja o modernizacji portu pomoże w rozwiązaniu tego problemu?

Dlaczego w Barcelonie nie chcą turystów?

Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, trzeba… stać się turystą i „przespacerować” słynną La Rambla. Cudzysłów jest tu jak najbardziej zasadny, bowiem przemieszczanie się w chaotycznie poruszającym się tłumie przypomina raczej walkę o przetrwanie.

Oczywiście rdzenni Katalończycy wcale nie muszą chodzić akurat głównym deptakiem i prawdopodobnie omijają najbardziej zatłoczone przez turystów miejsca. Sęk w tym, że jest ich w mieście coraz więcej; lokalne sklepy i niewielkie puby są systematycznie wypierane przez takie nastawione na turystów. Rośnie poziom hałasu, zatłoczenia, a przede wszystkim rosną ceny wszystkiego, od kawy po nieruchomości.

Siedziba tawerny mieści się w Krakowie, więc możemy na własnej skórze doświadczyć, co to znaczy klęska urodzaju w branży turystycznej. Jeśli się na niej nie zarabia, ale ponosi się związane z nią koszty, nie jest miło.

Co z tym zrobi Barcelona?

Władze miasta postanowiły przede wszystkim ograniczyć liczbę turystów przybywających do Barcelony wycieczkowcami. Warto pamiętać, że w mieście znajduje się trzeci co do wielkości port Hiszpanii, mający siedem terminali przeznaczonych dla statków wycieczkowych. Zgodnie z nowymi regulacjami, liczba ta zostanie zmniejszona do pięciu. Jak napisała rada miejska w specjalnym oświadczeniu: „Celem jest uczynienie przypływu statków bardziej kontrolowanym i zrównoważonym”.

Faktem jest, że napływ turystów przybywających wycieczkowcami nieco wymknął się spod kontroli: zawsze był duży, a w latach 2018-2024 wzrósł o dodatkowych 20%. Ta konkretna grupa turystów jest dla miasta i jego mieszkańców szczególnie uciążliwa – przybywają na krótko, zostawiają śmieci, przemieszczają się w dużych grupach. I jest ich mnóstwo – w samym tylko 2024 roku do portu w Barcelonie przypłynęło 3,7 mln pasażerów.

Zarzynanie kury znoszącej złota jajka?

Modernizacja portu ruszy w przyszłym roku. Większość mieszkańców Barcelony jest zadowolona z takiego obrotu spraw – ale nie wszyscy. Ci, którzy czerpią zyski z turystyki, podkreślają, że pasażer wycieczkowca to kura znoszącą złote jajka: o ile zwykły turysta wydaje w Barcelonie około 70 euro dziennie, o tyle ten, który wysiadł z wycieczkowca – aż 230 euro; ponad trzy razy więcej.

Sama tylko branża statków wycieczkowych przynosi Katalonii roczny zysk rzędu 562 milionów euro rocznie. Najwyraźniej jednak Katalończycy są gotowi zrezygnować z części tych przychodów, byle odzyskać swoje miasto i odrobinę spokoju.

Tagi: Barcelona, Katalonia, port, wycieczkowce
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 22 lipca

Urodził się Collin Archer, projektant klasycznych jachtów
niedziela, 22 lipca 1832