Prezydent Stanów Zjednoczonych nazwał władze Wenezueli zagraniczną organizacją terrorystyczną i ogłosił pełną blokadę objętych sankcjami tankowców – zarówno tych, które wpływają do tamtejszych portów, jak i tych opuszczających Wenezuelę. Co to oznacza?
Reżim Maduro
Nicolas Maduro rządzo w Wenezueli od śmierci Hugo Cháveza w 2013 roku. Początkowo jako wiceprezydent pełnił obowiązki głowy państwa, a potem został wybrany na stanowisko prezydenta. I tak już zostało – wygrał wybory również w 2018 roku i w 2024 r., chociaż ta ostatnia rozgrywka przyniosła sporo kontrowersji. Zarzucano, że kontrkandydat miał z Maduro nierówne szanse, a wybory nie były ani uczciwe, ani wolne. Czy tak było – trudno stwierdzić, ale wątpliwości wywołały szereg reperkusji.
Unia Europejska oficjalnie nie akceptuje demokratycznej legitymacji Maduro, co jednak nie przeszkadza uznawać jego władzy. Kraje Ameryki Środkowej i USA uważają, że tak naprawdę wygrała opozycja, a Maduro nie powinien rządzić, a Kuba, Nikaragua i Boliwia pogratulowały mu zwycięstwa.
Blokada Wenezueli
Wenezuela ropą stoi – zdecydowanie eksport paliw jest najważniejszym źródłem jej dochodów. USA uważają, że dochód ze sprzedaży czarnego złota finansuje reżim Maduro, a przy okazji wspiera organizacje określane przez Amerykanów jako narkoterrorystyczne. Na dodatek, jak podkreślają przedstawiciele USA, część tankowców odwiedzających do wenezuelskie porty należy do tzw. floty cienia i omija sankcje nałożone na Wenezuelę, Iran i Rosję.
Podejmowane przez Amerykanów akcje są jednak mocno kontrowersyjne – przejęcie tankowca, o którym pisaliśmy tutaj, było de facto aktem piractwa. Tym razem Amerykanie posunęli się o krok dalej – jak napisał Donald Trump w serwisie Truth Social: „Wenezuela jest całkowicie okrążona przez największą w historii armadę sformowaną w Ameryce Południowej. Będzie ona coraz większa, a szok dla nich będzie nieporównywalny z niczym, co widzieli wcześniej, dopóki nie zwrócą USA całej ropy, ziemi i innych aktywów, które nam skradli”.
Tagi: Wenezuela, USA, Maduro, tankowce, Trump