TYP: a1

O czym marzy żeglarz?

piątek, 11 grudnia 2020
Anna Ciężadło

To wie tylko on sam. Mamy jednak mocne przeczucie, że wśród obiektów jego pożądania znajduje się piękna, smukła, urzekająca swymi kształtami... łódka.

Niestety, na przeszkodzie temu związkowi zwykle stają finanse (oraz niekiedy żona – chyba, że ona też żegluje; co oznacza, że drugą połówkę należy wybierać rozważnie).

Okazuje się jednak, że istnieje sposób, by wejść w posiadanie własnej łodzi i to bez konieczności ogłaszania upadłości konsumenckiej. Sposób nazywa się... nie no, nie uprzedzajmy faktów.

fot. NSS Charter

Wakacje na wodzie

Żaden szanujący się wodniak nie wyobraża sobie wakacji gdzie indziej, niż na rejsie. I wspaniale – z tym że istnieje taka ilość dni spędzonych na wodzie, przy której znacznie bardziej opłacalną opcją jest kupienie własnej jednostki, niż płacenie komuś za kolejny czarter.

Co więcej, mając swoją łódkę, nie trzeba użerać się z awariami wynikłymi z wyczynów innych załóg, albo zaniedbań armatora. Na własnej łodzi możemy co najwyżej paść ofiarą własnych wybryków.

Oczywiście, posiadanie swojej jednostki jest jak posiadanie swoich dzieci – fajnie się nimi pochwalić, ale nakarmić i przechować gdzieś trzeba. Nie zmienia to jednak faktu, że komfort pływania i satysfakcja z posiadania własnej łódki rekompensują poniesione nakłady – i to z nawiązką. Poza tym, nonszalanckie „no to zapraszam na mój jacht” dodaje nam jakieś 100 punktów do atrakcyjności i przynajmniej 90 do pewności siebie.

Dobrze i tanio?

Pozostaje zatem pytanie, gdzie kupić taką łódź? Zanim przejdziemy do konkretów, spróbujmy określić, jakie warunki powinna ona spełniać:

  • musi być używana (chyba że macie bardzo bogatego wujka) - ale nie może być używana za bardzo, by jej stan techniczny był naprawdę dobry,

  • powinna mieć jasny, uregulowany stan prawny,

  • sprzedawca powinien być fajnym, godnym zaufania, sprawdzonym człowiekiem,

  • łódka musi znajdować się na niezbyt odległym akwenie, np. w Chorwacji, Italii, Grecji albo Hiszpanii. Dzięki temu jej transport będzie prosty i tani.

Wszystko to gwarantuje, że zakup będzie udany i obejdzie się bez „niespodzianek”, a Wasza nowa łódka będzie Wam wiernie służyć przez wiele lat.

Gdzie znaleźć miejsce, w którym są takie oferty? No i tu właśnie przechodzimy do meritum: takie miejsce nazywa się www.brokernavigator.pl i jest pierwszym w Polsce portalem, oferującym takie usługi. Sprawdźcie koniecznie – być może Wsza wymarzona, ukochana łódka właśnie tam czeka na dzielnego żeglarza, który pokocha ją z wzajemnością, dając jej drugą młodość?

 

Tagi: łódź, używane jachty, brokernavigator, oferty kupna łodzi
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 13 maja

Timothy Severin wraz z czterema towarzyszami na tratwie z bambusa o nazwie "Hsu-Fu" wyruszył z okolic Hanoi przez Pacyfik; około 1000 Mm od wybrzeża Karoliny, w 104 dniu żeglugi, tratwa się rozpadła, a załogę uratował amerykański Coast Guard.
czwartek, 13 maja 1993
Timothy Severin wraz z czterema towarzyszami na tratwie z bambusa o nazwie "Hsu-Fu" wyruszył z okolic Hanoi przez Pacyfik; około 1000 Mm od wybrzeża Karoliny, w 104 dniu żeglugi, tratwa się rozpadła, a załogę uratował amerykański Coast Guard.
czwartek, 13 maja 1993
Odpłynął w swój ostatni rejs do Hilo Stan Hugill, człowiek legenda; mając 16 lat zamustrował na swój pierwszy żaglowiec, na kilkunastu kolejnych przepływał własną młodość, później jako zawodowy szantymen bywał na wszystkich morzach i oceanach. Śpiewał, pi
środa, 13 maja 1992
W Lysaller umiera Fritjof Nansen (ur. w 1861 r.) - norweski oceanograf i badacz polarny; m.in. zorganizował ekspedycję na statku "Fram", aby dowieść swojej tezy o istnieniu morskiego prądu polarnego płynącego ku wschodnim wybrzeżom Grenlandii.
wtorek, 13 maja 1930
W Świnoujściu nastąpił start s/y "Witeź II" z Kapitanem Emilem Żychiewiczem do rejsu do Islandii. Był to pierwszy rejs polskiego jachtu do stolicy Islandii. Rejs zakończył się 12.07.1959 r. po przebyciu 3767 Mm.
środa, 13 maja 1959