TYP: a1

Pociąg metra uratowany przez ogon wieloryba

wtorek, 3 listopada 2020
Anna Ciężadło

W Niderlandach doszło do nietypowego wypadku: pociąg metra wypadł z torów, a ponieważ akurat na tym odcinku prowadziły one po estakadzie, do ziemi było aż osiem metrów. Na szczęście, kolejkę uratował… ogon wieloryba.

 

 

Okoliczności zdarzenia

Do wypadku doszło na stacji De Akkers. Znajduje się ona w mieście Spijkenisse w okolicy Rotterdamu.

Pociąg kończył bieg, jednak jego maszynista z niewyjaśnionych przyczyn nie zatrzymał pojazdu przed końcem torowiska, a następnie staranował kozioł oporowy. Skutkiem tego pociąg wyleciał z torów. Na szczęście, kawałek dalej znajdowała się rzeźba przedstawiająca gigantyczny ogon wieloryba. Kolejka, sunąc naprzód, wylądowała wprost na niej.  

Jak powiedział Ruud Natrop, rzecznik bezpieczeństwa w rejonie Rotterdam-Rijnmond „To było jak scena z hollywoodzkiego filmu. Dzięki Bogu był tam ogon”.

Szczęśliwy traf

W momencie zdarzenia w pociągu nie było żadnych pasażerów, tylko maszynista. Mimo iż nie odniósł on poważnych obrażeń, został skierowany na obserwację do szpitala. Zdaniem Ruuda Natropa, nic nie wskazuje na to, by maszynista popełnił jakiś błąd. W związku z tym funkcjonariusze badają, czy przyczyną wypadnięcia z torów nie była awaria systemów bezpieczeństwa, które powinny zatrzymać pociąg.

Pozostaje jednak pytanie, co będzie dalej? Skład utknął na ogonie wieloryba, który zlokalizowany jest tuż nad wodą, wiec usunięcie pociągu nie będzie prostym zdaniem. Władze zapowiadają, że ze względów bezpieczeństwa do czasu ustalenia planu działania obiekt pozostanie zamknięty.

 

Tagi: Niderlandy, Holandia, metro, wieloryb, rzeźba, wypadek
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 12 maja

Kapitan Costa Concordia skazany na 16 lat więzienia
piątek, 12 maja 2017
"Aleksander von Humboldt" wypływa w swój pierwszy rejs.
czwartek, 12 maja 1988
W Kadyksie przekazano władzom chillijskim statek "Don Juan d'Austra" nazwany "Esmeralda".
wtorek, 12 maja 1953
W trakcie 8. letniego samotnego rejsu dookoła świata Marcel Bardiaux na "Les Quatre Vents" opłynął Przylądek Horn ze wschodu na zachód (początek rejsu 1950 r.).
poniedziałek, 12 maja 1952